Co jeść, by zyskało na tym nasze serce?

Jedzenie to prawdziwa przyjemność, nie powinniśmy jednak zapominać o tym, że jest ono również gwarancją prawidłowego funkcjonowania naszych organizmów. Gdy więc zastanawiamy się nad tym, co możemy zjeść kolejnego dnia, nie możemy zapominać o tym, jak bardzo naszemu organizmowi jest w stanie pomóc odpowiednia dieta. Oczywiście, jeśli chcemy wzmocnić nasze serce, musimy mieć świadomość, że wpływ na nie ma nie tylko to, co serwujemy mu podczas posiłków. Wcale nie mniej istotne jest to, jak te posiłki są przygotowywane. Jeśli wybierzemy odpowiednią metodę ich obróbki, jesteśmy w stanie wymiernie zmniejszyć ryzyko pojawienia się chorób serca.

Nietrudno się przy tym domyślić, że lekarze i dietetycy najwięcej zastrzeżeń mają do posiłków, które są smażone podczas ich przygotowania zwłaszcza, jeśli w grę wchodzi tak zwany głęboki tłuszcz. Owszem, niektóre dania po prostu wymagają smażenia, jeśli jednak decydujemy się na taki krok, sięgajmy przede wszystkim po oliwę z oliwek, masłowo klarowane, a w ostateczności – po olej rzepakowy. Co ważne, jeśli postaramy się zrezygnować ze smażenia, nie musi to wcale oznaczać, że przygotowane przez nas posiłki stracą na jakości oraz smaku.

Przeciwnie, inne metody obróbki są pod tym względem równie atrakcyjne. Tu warto wspomnieć choćby o pieczeniu, które sprawia, że łatwiej jest zadbać o zachowanie aromatu przygotowanego dania. Nie wolno zapominać także o modnym i zdrowym gotowaniu na parze oraz o przyprawianiu potraw, które również jest w stanie przyczynić się do wymiernej poprawy ich walorów smakowych. Myśląc o odpowiednim odżywianiu się, nie zapominajmy także o tym, że pewnych rozwiązań nasze serce zwyczajnie nie lubi. W tym kontekście na szczególną uwagę zasługuje nadmiar sodu, choć nie jest to wcale jedyny składnik, który należy spożywać dość wstrzemięźliwie. Choć często o tym zapominamy, serce musi otrzymywać jedynie najwyższej jakości tłuszcz. Nie powinniśmy go wcale unikać, niezbędne jest jednak zachowanie odpowiednich proporcji.

Jeśli tłuszcze nasycone będą przez nas spożywane w nadmiarze, szybko okaże się, że wzrośnie poziom naszego cholesterolu we krwi, a tym samym i nasze naczynia krwionośne przestaną być drożne. Przyczyni się to również do pojawienia się problemów z ciśnieniem, a i te mogą stanowić zagrożenie dla serca. Nie można też zapominać, że choć większość z nas uwielbia słodkie przyjemności, serce wcale nie jest z nich zadowolone. Oczywiście, znowu nie oznacza to konieczności rezygnacji z domowych wypieków, do ich przygotowywania wykorzystujmy jednak rozwiązania takie, jak choćby stewia. Jeśli lubimy tłuszcze nasycone, starajmy się je równoważyć w naszej diecie. Pomogą w tym choćby oleje roślinne, do których zaliczamy między innymi: oliwę z oliwek, olej lniany oraz olej rzepakowy nie bez przyczyny nazywany często oliwą Północy.

Nie wolno też zapominać o zaletach, jakie niesie za sobą jedzenie migdałów i orzechów. Te są bogate nie tylko w dobre tłuszcze, ale i w magnez oraz wapń, a oba te składniki działają korzystnie na nasze serce. Także obecne w nich kwasy tłuszczowe omega-3 wzmacniają nasze serce i zapewniają mu ochronę. Także słodkie przyjemności możemy zastępować produktami smacznymi, a jednocześnie przyjaznymi sercu. Tu warto wspomnieć przede wszystkim o otrębach, płatkach owsianych oraz o nasionach roślin strączkowych. Jeśli zadbamy o obecność błonnika w naszej diecie, przyczynimy się również do lepszej regulacji poziomu glukozy oraz cholesterolu we krwi. Pamiętajmy też o tym, że serce będzie nam wdzięczne za dostęp do potasu i kwasu foliowego, a oba te składniki obecne są w warzywach.